Klemens Pięta (1903-1966) – powstaniec

Klemens Pięta

Klemens Pięta – zdj. Eugenia Świetlińska – Pięta

Notkę biograficzną o swoim teściu nadesłała pani Eugenia Świetlińska – Pięta. Z radością zapraszam do lektury.

Klemens Pięta 8.11.1903 – 12.01.1966

Klemens Pięta urodził się 8.11.1903 w miejscowości Bukowiec, pow. Nowy Tomyśl w starej, z dawna osiadłej bukowieckiej rodzinie.

W okresie poprzedzającym I wojnę światową tereny obecnego powiatu nowotomyskiego były gęsto zamieszkane przez ludność napływową z niemieckich landów. Natomiast stara polska wieś Bukowiec pozostał ostoją polskości. Ogromne zasługi w pielęgnowaniu patriotyzmu miał ks. proboszcz Stanisław Maciaszek. Z parafii Bukowiec do której należała wieś Bukowiec i Sworzyce bezpośrednio w walkach z bronią w ręku oraz jako członkowie Straży Ludowej wzięło udział 120 powstańców.

W takiej to atmosferze wychował się Klemens Pięta, który mając ledwo ukończony 15-ty rok życia, wspólnie ze swoim równie młodym przyjacielem Walentym Kozą poszli do powstania z Kompanią Bukowiecką.

Legitymacja Klemensa Pięty - zdj. Eugenia Świetlińska – Pięta

Legitymacja Klemensa Pięty – zdj. Eugenia Świetlińska – Pięta

Dnia 5.01.1919 Kompania Bukowiecka pomaszerowała pod Zbąszyń i w dniu następnym, tj. 6.01. o godz. 3.00 nad ranem powstańcy zaatakowali Dworzec Kolejowy w Zbąszyniu. Po 2 godzinach walk o zbąszyński dworzec rannych zostało 3 powstańców z Bukowca, którzy przez kolegów zostali wyniesieni z pola bitwy w bezpieczne miejsce, a następnie odtransportowani do Grodziska.

Elżbieta Lehmann, wnuczka Ignacego Budy – powstańca Kompani Bukowskiej – w Olędrach Nowotomyskich [IGNACY BUDA – Wspomnienia i pamięć –…] opisała fragment działania Klemensa Pięty w powstaniu:

Drugim faktem z Powstania Wielkopolskiego, który był dla mnie bardzo realny, to przewiezienie ciężko rannego dziadka ze Zbąszynia do Grodziska Wielkopolskiego. Realny, bo miejscowości, o których wspominał takie jak Nądnia, Boruja Kościelna, czy nazwiska Powstańców, których wymieniał takich jak Klemens Pięta czy Walenty Koza, były mi osobiście znane. Dziadek wspominał, że gdy został ranny, to z placu boju wynieśli go koledzy. Osoby, które przewoziły go furmanką, do szpitala (gospodarza z Nądni, wdowę z Borui Kościelnej) nazywał ludźmi litościwymi. W ten sposób chciał okazać swoją ogromną wdzięczność wobec nich. Bardzo też chwalił odwagę i pomysłowość Klemensa Pięty i Walentego Kozy, młodych chłopców (15, 16 – latków), działających w Powstaniu Wielkopolskim głównie, jako zwiadowcy, posłańcy. Ci chłopcy eskortowali jego i innych rannych przewożonych na tyłach wroga. Będąc z przodu wyszukiwali oni dróg wolnych od niemieckich mieszkańców tych terenów, gdyż były przypadki, że Niemcy po drodze dobijali powstańców. Oni to odciągali uwagę nieprzyjaciół. Dziadek twierdził, że tylko dzięki tym chłopcom został żywy dowieziony do (szpitala) do Grodziska.

Po zakończeniu Powstania Wielkopolskiego Klemens Pięta wrócił do rodzinnego Bukowca, a później pracował jako listonosz w Urzędzie Pocztowym w Bukowcu.

Franciszka Pięta - zdj. Eugenia Świetlińska – Pięta

Franciszka Pięta – zdj. Eugenia Świetlińska – Pięta

Klemens Pięta ożenił się z Franciszką Kaczmarek, która również była mieszkanką Bukowca. W dniu 1.09.1939 kiedy wojska niemieckie napadły na Polskę to razem ze swoją rodziną uciekał przed zbliżającym się frontem ale wkrótce razem z żoną powrócił w rodzinne strony. W czasie II wojny światowej pracował w gospodarstwie rolnym u Niemca w miejscowości koło Międzyrzecza.
Po zakończeniu działań wojennych osiadł w Sątopach , gdzie przez kilka lat pełnił funkcję sołtysa, a zatrudniony był w Urzędzie Pocztowym w Poznaniu.

Urząd pocztowy w Bukowcu

Urząd pocztowy w Bukowcu (Klemes Pięta w środku)- zdj. Eugenia Narasz

Klemens Pięta ze względu na zły stan zdrowia przeszedł na rentę w roku 1958 roku, a zmarł 12.01.1966 roku.
Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Bukowcu ale jego prochy zostały przeniesione do rodzinnego grobu na cmentarzu w Sątopach.

Napisała: Eugenia Świetlińska – Pięta
Wolsztyn, dnia 21.02.2015