O założeniu parafii tomyskiej – pastor Willmann 1 Marca 1826

Stary Rynek - przed kościołem (użyczył Wojciech Szkudlarski)

Oryginał znajduje się w Archiwum Państwowym w Poznaniu [893/Archiwum  Państwowe  w Poznaniu,  5346/Evangelisch-lutherisches Kirchensystem.  vol. II)]. Poniższy tekst wydaje się bardzo cenny ponieważ pozwala sobie uświadomić fakt, że nasze miasto już w akcie założycielskim miało charakter ekumeniczny, wieloreligijny i wielokulturowy. Polski szlachcic, katolik funduje we współdziałaniu ze swoimi olędrami kościół ewangelicki dla ludności niemieckiej. To co przez lata było balastem teraz w Zjednoczonej Europie może się stać atutem. Warto ten fakt podkreślać. Wokół kościoła postało później nasze miasto. Transkrypcja Gudrun Tabbert. Tłumaczenie Przemek Mierzejewski.

893/Archiwum Państwowe w Poznaniu, 5346/Evangelisch-lutherisches Kirchensystem. vol. II

Około roku 1689 za sprawą pana szlachetnego Bogusława Unruga, starostę gnieźnieńskiego, pana dziedzicznego na Międzychodzie, Trzcielu i Tomyślu itd. został uczyniony początek  lokowania tutejszych osad olęderskich. Chociaż na tyle się wkrótce wzmocnili, że swój własną parafie utworzyć mogli, ale dozwolone to im było ze względu z powodu ówczesnych ograniczeń, jakie wyznawca ewangelickiej religii w Królestwie Polskim doświadczał [możliwe to się stało po roku po 5 marca 1768 gdy przyjęto traktat o tolerancji [http://pl.wikipedia.org/wiki/Sejm_Repninowski]. Tylko z wielkim trudem udało się wspomnianemu dziedzicowi  na prośbę jego ewangelickich poddanych wystarać się o wysokie przyzwolenie na założenie tzw. szkoły względnie domu modlitewnego, który jeszcze w 1692 w gminie sękowskiej pobudowano, jako najstarszą parafię, według zachowanego pańskiego przywileju  i w którym oddawano cześć Bogu poprzez odczytywanie pisma świętego. Ponieważ na skutej znaczącego powiększenia się gmin olęderskich zostało ustanowione przez dziedziców tutejszych ziem jeszcze kilka takich domów modlitewnych, mianowicie w Sątopach i Kozich Laskach. Pod takimi warunkami zarządzanie kultem było niedostateczne. Chrzciny i śluby były odprawiane albo w katolickim kościele w Wytomyślu przez tamtejszego proboszcza, albo musiano kierować się do oddalonego wiele mil ewangelickiego kościoła w Wolsztynie i Chlastawie. Na konfirmacje młodych chrześcijan, którzy pobierali nauki religii od tzw. lektorów i na świętowane świętej komunii stawiał się na prośbę od czasu do czasu w tutejszych domach modlitewnych jeden z sąsiadujących ewangelickich duchownych.

Gmina odczuwała ten stan boleśnie jako uciążliwość i brak . Pocieszała się nadzieją na lepszą przyszłość i ta nadeszła jako znana konstytucja wiernych wyznania ewangelickiego, która dopuszczała swobodne wyznawanie wiary [wspomniany wyżej traktat o tolerancji]. Wykorzystano to szczęśliwe zdarzenia i pod silnym i wpływowym wpływem ówczesnego tolerancyjnego i dobrotliwego dziedzica szlachetnego Feliksa Szołdrskiego wystarała się gmina o zgodę na budowę kościoła, który to na podstawie dominalnego pozwolenia z 4 marca 1777,  przez czcigodny konsystorz w Lesznie dnia 13 lutego 1779 został udzielony, po tym jak 13 kwietnia 1777, pod przewodnictwem szlachetnego Kalkreuth, ewangelickiego seniora stanu szlachetnego stanu i proboszcza Machatiusa ze Świniar koło Skwierzyny, superintendenta dekanatu międzyrzeckiego odbyła się zebranie komisji lokalnej, na co w są jeszcze w archiwach kościelnych niedostateczne wyciągi, które określiło tutejszy ustrój parafii. Budowa kościoła i wieży rozpoczęła się z Bożym łaskawym wsparciem 9 kwietnia 1779 pod kierownictwem uzdolnionego cieśli Giese ze Starego Tomyśla i mistrza murarskiego Friedricha ze Wschowej i przez godny rozsławienia zapał szlachetnie urodzonego Feliksa Szołdrskiego i silne wsparcie osad olęderskich  szła tak szybko, że już 15 października 1780, więc w 21. niedzielę po Świętej Trójcy w obecności patrona kościoła i szlachetnego pana Żychlińskiego oraz duchowego seniora Nickischa z Wolsztyna, został poświęcony i przez pierwszego proboszcza Johanna Bräuninga, który już od 2 lutego 1778 urzęduje, po raz pierwszy publicznie mógł oddać cześć Bogu przed licznym zgromadzeniem.

Za wyjątkiem domu modlitewnego w Sątopach, przy którym jeszcze teraz urzęduje lektor, ewangelickie domy modlitewne znajdujące się w majętności pańskiej w gminie Sękowo i Kozie Laski zostały rozebrane, a materiał z nich wzięty został użyty na budowę domu pastora i mieszkanie kantora.  Ówczesny łaskawy dziedzic i pierwszy patron kościoła szlachetny pan Feliks Szołdrski podarował cały materiał na budowę kościoła i wieży, jak i brakujący materiał na budowę domu pastora i szkołę. Osady olęderskie z parafii załatwiły całą do tego potrzebną  siłę roboczą i furmanki, zatroszczyły się o wewnętrzny wystrój i zapłaciły solidarnie według przedłożonej reparacyi kościelnego kolegium wszystkie koszty budowy.