Nowy Tomyśl podpisuje umowę na budowę sądu i więzienia – 16 lipca 1878

Sąd i więzienie - pocztówka ze zbiorów Wojciech Szkudlarskiego

Udało się odnaleźć dokumenty dotyczące budowy siedziby sądu i więzienia, mówiących o porozumieniu z jednej strony z władzami  miasta Nowy Tomyśl a sądową administracja i Królewską Radą Sądowniczą w Poznaniu z drugiej. To porozumienie rozstrzygnęło ostatecznie, jak obiekt ma być wzniesiony, w takim kształcie jaki dziś możemy oglądać.

[4385/Akta miasta Nowy Tomyśl sygn. 81 Der Bau des Rathauses – im Allgemeinen (Budowa ratusza – ogólne)]

 

Nie udało się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego właściwie administracja sądownicza z Poznania zdecydowała się wybudować w roku 1879 tę monumentalną budowlę sądu i więzienia,  w Nowym Tomyślu. Można tylko przypuszczać, że chodziło o prestiż miasta. Albo być może miasto miało „dobre stosunki” z władzą sądową. Nowy Tomyśl miał cele w swoim miejskim więzieniu już przed budową gmachu sądu, także wynajmowane dla potrzeb sądu okręgowego w Grodzisku, ale główne pytanie brzmi: dlaczego miasto się tak wysoko zadłużyło na budowę gmachu.

Ostatecznie suma za budowę wyniosła 67900 marek, z czego 45000 marek to była pożyczka z rocznym oprocentowaniem w wysokości 5% – jak to się przedstawiało na tle budżetu, jakie przychody  miasta stały w przeciwwadze do tego ogromnego wydatku – niestety nie wiadomo.

W lecie 1878, a dokładnie 16 lipca 1878, a na pół roku przed pozwoleniem na budowę, zawarto umowę na budowę sądu w mieście pomiędzy administracją sądową, reprezentowaną przez Królewskiego Radcę Paula Hülse (w innym miejscu nazwisko napisano Hilse) i burmistrzem miasta Nowy Tomyśl panem Karlem Witte.

W tej umowie §2 brzmi, że miasto zobowiązuje się w nowo wzniesionym budynku umieścić:

  • 1 salę posiedzeń o szerokości 7m i długości 8,5m, 6 pokoi o szerokości 5m i długości 6m i 6 pokoi o szerokości 3,5m i długości 6m,

„równo z ziemią”:

  • 1 pomieszczenie na księgi gruntowe, podręczną komórkę i 2 pomieszczenia dla zdeponowania akt.

W drugim budynku, który miałby być połączony wspólnym dziedzińcem powinno być wybudowane:

  • 6 cel pojedynczych, każda o objętości 25 metrów sześciennych, 3 duże cele minimum 60 metrów sześciennych, kuchnia więzienna, 1 pralnia, 1 cela dla kąpieli, 1 piwnica i 1 mieszkanie dla strażnika więziennego z dwoma pokojami, pomieszczeniem kuchennym i piwnicą.

Wszystkie pomieszczenia na parterze powinny mieć wysokość 4 m, a na pierwszym piętrze 4,5m.

Wspólny dziedziniec powinien być otoczony murem o wysokości 5 m, przy czym dziedziniec więzienia powinien być odcięty dodatkowym murem. Na dziedziniec powinien być dostępny wjazd między innymi dla dostawców.

W ostatnim punkcie zażądano:

  • 1 pomieszczenie dla składowana rocznego zapotrzebowania na opał

Również przy urządzaniu wnętrza miasto zostało zobowiązane było do poniesienia licznych nakładów

  • pomieszczenia urzędnicze i mieszkania miały być wyposażone w podwójne okna
  • został narzucony stosowny wystrój ścian
  • w sali sądowej podłoga, gdzie obradował sąd, miałaby być podwyższona
  • zostało ustalone położenie barierek oddzielające miejsce dla oskarżonych jak i ogradzające widownię
  • określony został także piec na ogrzewanie węglowe sali sądowej, pomieszczeń biurowych, pomieszczeń mieszkalnych i cel
  • okna w celach, które wychodzą na dziedziniec wewnętrzny miałyby być zaopatrzone w żelazne kraty
  • należało wykonać studnię na dziedzińcu

Administracja sądowa miała jeszcze 4 tygodnie na zatwierdzenie umowy i ewentualnych zmian budowlanych ze strony urzędu finansowego, który tę umowę podpisywał. Równocześnie rezerwowała sobie prawo do ostatecznej decyzji, co do liczby pomieszczeń: zamiast 6 większych pokoi tylko 5, zamiast 6 mniejszych tylko 3 i mniejszą liczbę pojedynczych cel.

Ostatecznie ustalono to w aneksie do umowy z 14 grudnia 1878:

  • 1 sala sądowa, 5 pomieszczeń z dwoma oknami i 3 pokoje z pojedynczymi oknami, 2 pomieszczenia na akta, 1 komórka gospodarcza, piwnica na księgi gruntowe, 3 cele po 60 metrów sześciennych, 3 cele po 25 metrów sześciennych, 1 łaźnia, 1 pralnia,1 kuchnia, 1 mieszkanie dla strażnika więziennego, toaleta, piwnica i 1 pomieszczenie na węgiel.

Miasto było również zobowiązane przeprowadzać bieżące naprawy na koszt miasta. Do obowiązków miasta należało również tapetowanie ścian, gdy pierwsze malowanie zostanie już nadwyrężone.

W umowie był wpisany także termin wykonania stanu surowego do 1 maja 1879, wszystkie inne roboty, w tym roboty wykończeniowe miały być zakończone do 1 września 1879.Za każdy zaczęty miesiąc zwłoki miasto miało ponosić nie tylko zwykłą karę w wysokości 500 marek, ale także za czas opóźnienia miało ponieść koszty zastępczych pomieszczeń dla sądu i więzienia.

Przy okazji budowy miastu nakazano wybrukować Nowy Rynek. Ten punkt został dodatkowo opisany: ulice maja być wybrukowane do szerokości 10 stóp [1 stopa 0.32m czyli ok. 3.2 m] i tylko te dochodzące do sądu.

Do tego miejsca całość tej umowy brzmi tak, jakby nie miastu nie pozostało żadne pole manewru.

Ale było również drugostronne zobowiązanie ze strony administracji finansowej względnie Królewskiej Administracji Sądowej. Zobowiązywali się mianowicie na okres 30 lat licząc od 1 października 1879,  wynająć potrzebną powierzchnię na sąd okręgowy i należące do niego biura i więzienie. Czynsz był zapisany na 2000 marek płatny 4 razy w roku na koniec  kwartału. To jednakże z zastrzeżeniem, że gdyby administracja sądowa zmniejszyła zajmowaną przestrzeń, kwota czynszu zostanie zredukowana do kwoty 1500 marek. Ostatecznie zmieniona została powierzchnia zajmowana przez sąd,  pomimo tego czynsz w wysokości 2000 marek został utrzymany.

Wynajmujący powinien po 30 latach  wypowiedzieć wynajem z zachowaniem 6-miesięcznego  terminu lub gdyby miasto Nowy Tomyśl zostało pozbawione  siedziby sądu okręgowego. W razie tego ostatniego przypadku było również porozumienie:

  • Wypowiedzenie umowy i rezygnacji z sądu w Nowym Tomyślu w przeciągu 10 lat administracja finansowa miała zrekompensować połowę kosztów budowy i połowę pierwotnego wyposażenia.
  • Przy późniejszym wypowiedzeniu przed upływem 30 lat,  rekompensata zmniejszałaby się z każdym rokiem o 2,5% z kosztów budowy i kosztów urządzenia sądu.

Umowa podpisana 16 lipca 1878 była włącznie do 1 sierpnia 1878 w akceptacji w administracji sądowej. Miasto miało w przeciągu 8 dni dostarczyć przekroje poziome budowli projektu budowlanego.

Gdy przeanalizuje się terminy od ostatecznego uprawomocnienia się umowy 1 sierpnia 1878 do  1 maja 1879 do czasu wzniesienia stanu surowego i dodatkowo gdy odejmie się miesiące zimowe czas w jaki pozostał miastu na realizację tego zadania wydaje się szalenie krótki. Prawdopodobnie dlatego w aneksie z grudnia 1878 przesunięto termin oddaniu stanu surowego na 1 sierpień 1879. Nie został natomiast zmieniony ostateczny termin ukończenia inwestycji, wyznaczony na 20 września 1879.

Wiemy, że termin 20 września 1879 nie został dotrzymany, ponieważ 20 września wysłano z Poznania via dworzec wagon kolei żelaznej z „wyposażeniem dla lokalu sądu i więzienia”. Wiemy jednak również, że z dniem 1 października 1879, jak to z Poznania anonsowano, sąd okręgowy w Nowym Tomyślu rozpoczął swoja działalność.