Roman Nitsche o Bractwie Kurkowym 1938

Prezentowany poniżej tekst pochodzi z Wczoraj i dziś powiatu nowotomyskiego; jednodniówka wydana z okazji ofiarowania przez Fundusz Obrony Narodowej broni armii w dniu 10 lipca 1938 w Nowym Tomyślu; z przedmową Ignacego Skoczenia, starosty nowotomyskiego znajdującei się zasobach Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej (str. 90 i 91) i otwiera mini-cykl trzech artykułów o Bratwie Kurowym w Nowym Tomyślu, przygotowany przez prawnuka Romana Nitche – Marka Koźlickiego z Poznania, mam nadzieję, że na stałe współtworzącego niniejszą witrynę Miłośników Nowego Tomyśla.

ROMAN NITSCHE
prezes Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Nowym Tomyślu
O BRACI KURKOWEJ SŁÓW KILKA

Niechaj wysiłki Bractw Strzeleckich Kurkowych podejmowane w celu zapewnienia krajowi szerokich rezerw obronnych uwieńczone zostaną powodzeniem, I. Mościcki.

Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie — oto w krókich słowach treść i zadanie Kurkowych Bractw Strzeleckich, które niejednokrotnie za czasów dawnej Rzeczypospolitej zdawały egzamin ze swej gotowości bojowej. Szerzeniem ideałów strzeleckich, pielęgnowaniem w swoich szeregach koleżeństwa, wychowują Bractwa Kurkowe cale pokolenia rzetelnych i doskonałych obywateli dla kraju, gotowych na każde skinienie do obrony Ojczyzny — i to nie słowami ale krwią własną. Umiejętność dobrego strzelania toż przecie jedna z najgłówniejszych cnót obywatelskich w przygotowaniu obrony, krajowej.’

W powiecie nowotomyskim istnieje kilka Bractw, że wspomnę tylko z nich najważniejsze:” Zbąszyń (rok zał. 1512), Lwówek (1550), Grodzisk (1646), Nowy Tomyśl (1789), Opalenica (1878). Bractwo 1937 Łączą one swoją rycerską tradycją dawną Polskę Królewską z naszą Rzecząpospolitą dzisiejszą, co tu na kresach zachodnich winno się zawsze podkreślać. Powstanie Bractwa nowotomyskiego łączy się ściśle z początkami Nowego Tomyśla, bo już w akcie erekcyjnym naszego miasta pisanym przez Feliksa Szołdrskiego, pana na Tomyślu dnia 18 lutego 1788, znajduje się wzmianka, z której wynika, że ów dziedzic, Łodzią się pieczętujący, obiecuje przychylność braciom kurkowym w razie zrzeszenia się ich na wzór miast sąsiednich. Istniał nawet przywilej w tej sprawie, którego oryginał zaginął. Znamy jedynie fragment odpisu tegoż znaleziony w aktach brackich:

W IMIĘ PAŃSKIE! AMEN!

Ja Felix, z Szołdr Szołdrski, starościc Łęczycki, Czempinia y Maiętności Tomyślickiej Pan Dziedziczny i t. d. — Wszem wobec, komu o tym wiedzieć należy, czynię wiadomo, że moje dziedziczne miasteczko Nowy Tomyśl tym strzeleckim przywilejem honorują i przyrzekam o ile możności wszelakiej protekcji udzielać, do czego siebie i moich potomków swoim podpisem zobowiązują; obiecuję wam z mojego Dziedzictwa co roku 18 talarów; Króla uwalniam od wszelkich ciężarów dla pańszczyzny, a Braterstwu przyrzekam dwie beczki piwa.

Niniejsze prawo i przywilej, ażeby w żadnym szczególe już nigdy nie zmieniono, siebie i moje potomstwo przez mój podpis zobowiązują, co dla lepszej wiary własnoręcznie podpisano i przez przyciśnięcie mojego szlacheckiego signum potwierdzono. Działo się na zamku w Tomyślu dnia 3, lipca 1789. Co do starszeństwa, nadmienić należy, że Bractwo nowotomyskie kroczy na 74 miejscu. Najstarszym Bractwem na ziemiach Rzeczypospolitej jest Bractwo Kurkowe w Poznaniu (rok. zał. 1253). Najmłodszym zaś Bractwo w Lublińcu (l. bież. 158) założone w roku 1936. Należy dołożyć starań, ażeby Bractwa Kurkowe w wyścigu z innymi towarzystwami na terenie patriotycznym i społecznym stały na niepoślednim miejscu i aby „wysiłki ich — wedle słów Pana Prezydent — uwieńczone zostały pełnym powodzeniem”.

Rada jest jak moneta: wszystko jedno, od kogo pochodzi, byle była z dobrego kruszcu. — J. Weyssenhoff.